dzisiaj wróciłam o 1:30 z Warszawy do Piotrkowa. muszę przyznać, że Warszawa to ładne miasto, ale nie mogłabym w naszej stolicy mieszkać. potrzeba będzie jeszcze więcej kawy, ojtamojtam. w każdym bądź razie trzymam kciuki dzisiaj za panią J, oby się udało. zaś ja i mój kubuś niekapuś pozdrawiamy was. :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz