wtorek, 17 stycznia 2012

20

siemasz :D
dawno tutaj nie pisałam, ale to chyba z braku czasu czy cosik. ogółem to sporo nauki, a z ocenami nadal lipnie i z wieloma koncertami moge się pożegnać. no cóż, sama sobie na to zasłużyłam.
dzisiejszy dzień - tak jak poprzednie, zaliczam do zajebiście leniwych... nic mi się nie chce, może to wina pogody, a może czegoś innego? nie wiem. whatever :D
wczoraj przeglądając sobie ogółem zdjęcia natrafiłam na zdjęcia z wakacji, na których widok uśmiech sam pojawił mi się na twarzy. muszę przyznać, że te wakacje może nie były jakieś ponad zajebiste, jednak spędziłam je w zajebisty sposób i z zajebistymi ludźmi, to muszę przyznać.
a oto foty z wakacji :











i zdecydowanie zdjęcie z najlepszymi wspomnieniami (ja ofkors) :

sija :o


czwartek, 5 stycznia 2012

19

no to zaczęliśmy nowy rok. mam nadzieję, że będzie o wiele fajniejszy niż 2011.. chociaż muszę przyznać, że praktycznie niczego nie żałuję z ubiegłego roku.. no, może jednego incydentu, ale whatever. siedzę sobie z herbatą w łapie i w sumie jestem zadowolona, że mamy 3 dniowy weekend <3
ostatnio mam za dużo leniwych dni, nic mi się nie chce, najchętniej to bym siedziała cały dzień przed komputerkiem. jaram się moją nową bluzą z Guns n' Roses, omnomnomnom, przepiękna <3
nie ma generalnie co zrobić, nawet nie chce mi się zrobić zdjęcia tej bluzy <facepalm>
żegnojta!